Przeczytaj notatkę pod rozdziałem!
Maggie i Zayn co roku w rocznicę ich ślubu wyjeżdżali w podróż. Zawsze to było inne miejsce. To była ich szósta rocznica, w którą postanowili polecieć do Japonii. W pierwszą rocznicę byli w Paryżu, w drugą w Rio de Janeiro, w trzecią w londyńskim szpitalu, w czwartą w jakimś małym miasteczku we Włoszech i w piątą w Grecji. Ich podróże były tylko kilku dniowe ze względu na to, że w domu czekał ich mały synek, Mike. Chłopiec miał dopiero trzy lata i był bardzo podobny do swojego ojca. Karnacje i włosy miał ciemne jak Zayn, ale oczy tak samo niebieskie jak Maggie. W ich życiu zagościł spokój. Mimo, że Zayn nadal bardzo dużą uwagę skupiał na pracy miał wystarczająco dużo czasu dla swojej rodziny, nie tej składającej się z czwórki chłopaków, lecz z małego chłopca o imieniu Mike i jego mamy. Mały Mike uwielbiany był przez swoich czterech wujków, ale on sam najbardziej lubił Nialla i Louisa. Lou snuł wyobrażenia o przyszłej karierze piłkarskiej małego chłopca, który zawsze bardzo się śmiał, gdy Louis opowiadał mu z zapałem o piłce nożnej. Margaret i Zayn właśnie tak wyobrażali sobie wspólne życie. Zayn nie był jedynym żonatym członkiem zespołu. Również Liam i Harry byli już ustatkowani. Alex ożenił się z Lisą, a James nadal był z Chrisem.
~~*~~
To już niestety koniec. Nie jestem zadowolona z epilogu, ale rzadko kiedy jestem w ogóle zadowolona.
Mam nadzieję, że przynajmniej każdy pod tym rozdziałem zostawi ostatni komentarz. :)
Bardzo wam dziękuje za to, że byliście do końca. xx
O nowym blogu:
http://escape-fan-fiction.blogspot.com
świtny jak zawsze. dziękuję za cały ten blog. :)
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć,że to już koniec,ale nic nie trwa wiecznie. ;c
OdpowiedzUsuńDobrze,że skończył się szczęśliwie ;d
Nie mogę się już doczekać rozdziałów na nowym blogu. :D
Życzę weny xx
Koniec. Smutno mi z powodu zakończenia. Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Całe te opowiadanie było w pewien sposób magiczne. Jedyne co teraz moge napisać to DZIĘKUJE. Nie moge doczekać sie Escape. Na pewno bedzie mi sie czytać tak dobrze jak to. Jeszcze raz Dziękuje.
OdpowiedzUsuńŻycze ci w przyszlosci dużo, duzżo weny , żebyś mogła pisać wiecej tak dobrych opowiadań.
Julka
Nie wierzę, że to już koniec :/ To był jeden z pierwszych blogów o 1D jaki zaczęłam czytać. Chcę ci bardzo podziękować za to, że tu pisałaś. <3 Epilog cudowny *.* Teraz lecę na nowego bloga ;)
OdpowiedzUsuńPiękne *.* nie mogę uwierzyć że to już koniec :c pokochałam to bardzo no ale cóż @nxd69 ;3
OdpowiedzUsuńFajne było to opowiadanie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
S.
No nie ja myslełam,że ty żartujesz z tym epilogiem a tu proszę.Super,ale którtki.Dziekuje za ten wspaniały opowiadanie.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwe zakończenie takie jak lubię <3
OdpowiedzUsuńTo był cudowny blog. Szkoda, że to już koniec. Dziękuję Ci za to, że go dla nas pisałać i poświęcałaś swój czas.
OdpowiedzUsuńSzkoda ze to juz klniec :-) to byl cjdowny blog :-)
OdpowiedzUsuńJejuś! <3 Dziękuję za takiego wspaniałego blog'a! Dziękuję! <3
OdpowiedzUsuńBedę z niecierpliwoscia czekać na kolejne rozdziały na nowwym blogu*_* szybko pisz prolog
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już koniec :( uwielbiałam to opowiadanie ;)))
OdpowiedzUsuńswietnie piszesz.:) Czekam na kolejnego bloga, oby szybko :) Ana
OdpowiedzUsuńkocham to czytać <3 popłakałam się aż, kiedy dowiedziałam się, że to koniec tego bloga :'(
OdpowiedzUsuńczekam na kolejnego, oby był wspaniały tak jak ten i jestem tego pewna ;**
jak zawsze cudowny, ale czemu już konmiec? :'(((((( x
OdpowiedzUsuńCuidoooo, czekam na kolejne :D x @Mika69_1D
Nie wierzę że to już koniec, ostatnio wszystkie ff się kończą. To było naprawdę dobre opowiadanie, mam nadzieję że ro nowe będzie jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńhttp://good-enough-fanfiction.blogspot.com/
Miło by było gdybyś weszła i skomentowała, to wiele dla mnie znaczy z góry dziękuję ♥
Nie spodziewałam się takiego zakończenia, ale bardzo się niego cieszę ^^ Super, że wszystko się ułożyło :) Na pewbo będę kontynuować czytanie twpich opowiadań na kolejnym blogu i oczywiście na facebooku :) Miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńto było naprawdę prze-piękna historia.Cieszę sięże wszystko się w tym opowiadaniu skończyło happy endem. :D
OdpowiedzUsuńCałe opowiadanie mi sie baardzo podobało i przeczytałam je kilka razy:D epilog nawet mi się podobał, bo wyjaśniał wszystko;) i życzę weny przy kolejnych opowiadaniach:)
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadanie:)
OdpowiedzUsuńZaczepiste zakończenie! Przeczytałam kilka rozdziałów z rzędu, bo byłam na wakacjach :) Twój blog jest genialny i na pewno będę czytać następny! :D Powodzenia we wszystkim i jeszcze raz... KOCHAM TEGO BLOGA!!! <3 Do zobaczenia w next blogu! :* ;)
OdpowiedzUsuńKola ;D
Zakończenie ekstra! Ja bym go lepiej nie napisała ;p
OdpowiedzUsuńBardzo chciałam przeprosić, że wczęsniej nie komentowałam. Co prawda z anonima się zdarzały ale dość rzadko. Z anonima dlatego, że nie miałam założonego konta a teraz mam ze względu właśnie na blogi. Dobra. W każdym razie chciałam powiedzieć, że czytałam każdy rozdział i byłam naprawdę pod wrażeniem, każdy bardzo mi się podobał i wyszło z tego wyśmienite opowiadanie. Nie wiem co mogłabym jeszcze napisać. Zostaje mi tylko powiedzieć, że na drugim blogu będę się starała komentować zaraz po przeczytaniu :D
Pozdrawiam i Weny! ;*
Ten blog był świetny szkoda że koniec :( czekam na nowy rozdziały w nowym blogu :D dodawaj szybko ;*
OdpowiedzUsuńblog świetny naprawdę c; ale epilog mi się nie podoba
OdpowiedzUsuńCzytałam. Szkoda, że to już koniec. To było jedno z lepszych opowiadań. :)
OdpowiedzUsuńSuper opowiadanie, tylko szkoda, ze to juz koniec .... !!!
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie napisałaś jak zayn się jej oświadczył
OdpowiedzUsuńDobra no to teraz, się rozpisze xd. Zaczęłam czytać tego bloga kilka dni temu, i przeczytałam w 3 dni. Blog jest tak wciągający, że siedziałam codziennie do 00 ;d. Tylko szkoda, że ostatni rozdział i epilog taki krótki. Ale lol jest mi tak przykro, że to koniec, jak oglądałam ostatnią część Spider-Mana (tego starego xd). Jak wszystkie inne czytelniczki tego bloga mam nadzieje, że jeszcze do nas wrócisz, z drugą częścią tego nie samowitego bloga. Życze ci, żebyś pisała właśnie takie blogi. KOCHAMY CIĘ! <33
OdpowiedzUsuńUwielbiam twój blog! Jest niesamowity! ;3 Szkoda tylko, że to już koniec...;.; Zapraszam również do siebie -> http://xpremieramourx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTo były cudowne opowiadania *-*
OdpowiedzUsuńKocham je i chyba przeczytam jeszcze raz :) Szkoda że już koniec ale wszystko się kiedyś skończy :(
Skomentujesz?
wearedirectioner4ever.blogspot.com
Jejku, ale się uśmiałam w pierwszych rozdziałach tego blogu. Ty to masz poczucie humoru. Dopiero dzis przeczytałam twój ff i nie żałuje. Najbardziej podobały mi się te ich kłótnie po prostu super ( musze przeczytać twój drugi blog, mam nadzieje że nie zabraknie w nim tego humoru). Czytając to opowiadanie naprawde nieźle się ubawiałam. Zdziwiłaś mnie tym obrotem sprawy, ale pozytywnie. Prosze dodawaj do rozdziałów te śmieszne sytuacje, one są po prostu CUDOWNE. Musze brać się za twój drugi blog. Życze powodzenia i dużo, dużo pomysłów. Gratuluje dobrze wykonanej roboty. ( sorry za błędy) :D :* Koralina
OdpowiedzUsuń