Skomentuj, to dla ciebie tylko chwila, a dla mnie ogromna radość. :3
Maggie
Po rozmowie z mamą, zadzwonił do mnie James. Ucieszyłam się, że dzwoni.
- Cześć matołku!- przywitałam przyjaciela.
- Pfff... kto jest matołem, ten jest.- zaczął się śmiać.
- Właśnie, James.
- Skoro twój ochroniarz już wyjechał, to może pójdziemy wieczorem do klubu? Na myśli my, chodzi mi o Brooke, Max'a i Dean'a. Co ty na to?- spytał. Przez chwile zastanawiałam się nad odpowiedzą.
- Okej, ale od razu mówię, że dużo nie pije.- po ostatniej wizycie w klubie z Malikiem, wolałam sobie darować duże ilości alkoholu.
- Przyjadę po ciebie o 21.
- Okej, matołku.- zaśmiałam się.
- Nie za wesoło ci, wesołku?
- Nie, a tobie?
- Muszę porozmawiać z twoją mamą o jakimś leczeniu psychiatrycznym.
- A co z głową coś nie tak? Wiesz, moja mama zbytnio ci nie pomoże. Musisz zgłosić się do specjalisty, matołku.
- Tak sobie to tłumacz, Maggie.
- Dobra, matołku, ja muszę kończyć.- nadal śmiałam się z naszej głupiej rozmowy. Naprawdę cieszyłam się, że mam takiego przyjaciela. Najzabawniejsze jest to, że dawniej nie wierzyłam, że przyjaźń damsko-męską może się udać.
Do klubu ubrałam się... normalnie. Nigdy nie lubiłam odkrywać za dużo ciała.
Na dodatek nie było Zayn'a, więc nawet nie miałam dla kogo. Pod klubem wszyscy razem się spotkaliśmy. Wolałam trzymać się z daleko od chłopaków. Miałam oczywiście na myśli Dean'a i Max'a. Wystarczy mi atrakcji po ostatnim wyjściu z nimi do klubu. Poza tym straciłam sama do siebie zaufanie. Przy stoliku usiadłam pomiędzy Brooke i James'em.
- Jak to jest być dziewczyną Zayn'a Malik'a?- spytała Brooke. Oczy moich towarzyszów zwróciły się na mnie. Wzruszyłam ramionami.
- Tak jakbyś była pod wiecznym nadzorem swojego ochroniarza.- odpowiedział jej James.
- Zayn jest jak każdy inny chłopak.- odpowiedziałam już sama.
- Ale jednak musi się różnić od innych chłopaków.- stwierdziła.
- Chyba tylko tym, że ni stąd ni zowąd wyjeżdża na miesiąc.- skrzywiłam się.
- Jesteście głównym tematem gazet. Pewnie większość to przekręcone wydarzenia.- stwierdziła.- Max, idź po drinki.
Zayn
Siedziałem na przeciwko Niall'a, który robił sobie zdjęcia. Uniosłem jedną brew i patrzyłem na niego jak na debila.
- Co ty robisz?- zacząłem się śmiać. Horan spojrzał na mnie zdziwiony. Uniósł telefon do góry i zaczął mówić.
- To jest telefon, Zayn. Można nim robić zdjęcia i film.
- Widzisz Zayn, czasami dobrze jest o coś zapytać. Nosisz w kieszeni telefon, a nie wiesz do czego służy i co można z nim zrobić.- odezwał się Liam.
- Nie mam więcej pytań, farbowana blondynko.- uniosłem ręce w geście poddania.
- Debil.
- Ty większy.
- Twoja dziewczyna cię zdradza.- oznajmił blondasek.
- Z tobą?- spytałem śmiejąc się.
- Nie, ze mną!- krzyknął Harry.
- Cieszę się, Harry, że o nią dbasz.
- Ja też.- zaśmiał się loczek. Wyciągnąłem z kieszeni telefon i wybrałem numer Maggie. Chciałem z nią pogadać, bo już zdążyłem za nią zatęsknić, ale szatynka nie odebrała.- Jest ze mną, dlatego nie odbiera.
- Ale ty jesteś tutaj, Hazz.- zauważył Louis.
- Jesteś tego pewien, Lou?
- Tak jestem.
- Więc bardzo się rozczarujesz.- Harry wstał i wyszedł z pokoju.- A teraz?!- krzyknął zza drzwi.
- Nadal, Hazz.
Maggie
Spotkanie ze znajomymi było całkiem udane. Większość czasu spędziłam jednak z Brooke. Rozmawiałam też na osobności z Dean'em.
- Nawet nie miałam okazji cię przeprosić za ten incydent ostatnio.- skrzywiłam się.
- To nie twoja wina. Też chyba powinienem cię za to przeprosić. Głupio wyszło.
- Trochę za dużo wtedy wypiliśmy.- ta chwila była dość niezręczna. Na szczęście szybko obok nas pojawiła się Brooke.
Wracając do domu sięgnęłam do torebki po telefon. Od razu na wyświetlaczu wyskoczyły mi nieodebrane połączenia i wiadomości od Pana Malika. Weszłam w wiadomości.
,,Dlaczego nie dobierasz? :/''
,,Obraziłaś się?''
,,Widzę, że jesteś cholernie zajęta. Nie będę ci przeszkadzał.''
Wybrałam jego numer, ale nie odebrał. Spróbowałam jeszcze kilka razy, ale za każdym włączała się poczta głosowa. Gdy znalazłam się w domu, Josh jeszcze nie spał i powiedział mi, że dzwonił do niego Zayn.
- Pytał o ciebie. Powiedziałem, że wyszłaś ze znajomymi do klubu.- przeczesałam palcami włosy.
- Nie słyszałam jak dzwoni. Pewnie się obraził, bo już ode mnie nie odbiera.- ciężko westchnęłam.
- Jutro do niego zadzwonisz. Jest już późno i pewnie poszedł już spać.- pokiwałam głową. Chciałam w to wierzyć, ale wiedziałam jaki jest Zayn. Pewnie znowu jest zazdrosny o James'a.
- Dobranoc, Josh.
- Dobranoc.- uśmiechnął się odprowadzając mnie wzrokiem na górę.
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ostatni rozdział był beznadziejny, ale ten jest już lepszy.
Liczę na wasze komentarze, bo pod ostatnim rozdziałem było ich strasznie mało.
Tak, wiec komentujcie!
Jeśli macie jakieś pomysły co do opowiadania to śmiało piszcie w komentarzach.
Kocham was, Nika. xx
CZYTASZ = KOMENTARZ
Jak zawsze cudne !
OdpowiedzUsuńBoski *.* Jak ja kocham ich przyjaźń <3 No, ale bardziej tego bloga ;) Czekam na nn :))
OdpowiedzUsuńJeee! Druga xD ~T
OdpowiedzUsuńI
OdpowiedzUsuńD
E
A
L
N
I
E
XD każdy twój rozdział jest świetny więc nie wiem czym się przejmujesz <3
Wow! Genialny rozdział jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńGenialny ! Twój blog jest świetny lepszy od mojego.
OdpowiedzUsuńOO Zayn się obraził!! :(
OdpowiedzUsuńRozdział świetny! :)
Pozdrawiam
G xx
Myślałam, że go zdradzi a tu dupa XD
OdpowiedzUsuńŚWIETNY *.*
Zayn się obradził :( Albo jak w innym opowiadaniu to ujęłam "dostał okresu" XD No ale cóż, pan Malik to zazdrośnik :C
OdpowiedzUsuńSuper!!! Czekam na next<3
OdpowiedzUsuń@neonkitty69
Jest jak zawsze :///.. CZYLI CUDOWNIE !! OMFG MASZ TAKI TALENT ŻE TO POWINNO BYĆ ZAKAZANE A TWOJE FF UZALEŻNIA!! *.*
OdpowiedzUsuńAlbo nie :P
OdpowiedzUsuńCzuje sie kochana :* Jakby ta część o leczeniu psychiatrycznym byłaby pisana z myślą o mnie xD
Awww *-* Ten gif z Niallerem taki słodki ♥ Ale do rzeczy:
Wiedziałam! Byłam pewna że sie pokłócą xD
Maggie mogłaby zdradzić Zayna i to byłoby takie fajne (jestem dziwna, wiem xD). No ale potem by się pogodzili i blebleble :P xD
Znowu zero błędów i w ogóle... Tylko nie pasuje mi ,, przeczesałam palcami głowy" ale pewnie sie zamyśliłaś, a ja sie tutaj o jedną literkę rozpisuje xDD
No i takie w ogóle zajebiste ♥
No i jeszcze dialog Hazzy i Louisa :3 Ale serio, masz talent.
Pozdrawiam,kocham,życzę weny
Tępota :D
Noi znów domagam sie odpowiedzi czy co xD Ide zabić komara, paa <:
Ząb zupa zębowa
Dąb zupa dębowa
Jak jakieś błędy to sorka ale pisze z telefonu :)
Zaraz poprawie ten mój błąd. xD
UsuńŚwietne. :)
OdpowiedzUsuńGenialny. Nie wiem co napisać no po prostu brak słów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na następny @56Carolain
Śmieszny i fajny :)
OdpowiedzUsuńHIHI pośmiałam się z Harrego i Louisa
aahaha oj to One Direction :p
Genialny <3 /Aleksandra
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetnie, nie przejmuj się tym, że nie komentują bo na pewno czytają. :3 Ja osobiście uwielbiam czytać twoje opowiadania i kiedy widzę nowy rozdział ciesze się jak małe dziecko. Pisz, dalej <3
OdpowiedzUsuńClary :**<333
Świetny!!! Boże kocham to opowiadanie i Ciebie! jesteś taka kochana że to piszesz!!! ❤️Ps kiedy następny??? 😁
OdpowiedzUsuńKiedy dodasz nn? 😨
OdpowiedzUsuńCudnee! <3 kocham !! kocham!! kocham!! śmiechooowy :P
OdpowiedzUsuńharry debilu. Zayn zazdrosniku.Maggie imprezowiczko.
OdpowiedzUsuńdziekuje nie mam wiecej stwierdzen
Swietny rozdzial no i Pan Mjalik nam sie obraził :D
OdpowiedzUsuńJak zawsze cudownyy. Hahahhahh, ta konwersacja chlopakow. Hahhahahahhahah BEKA! :D tak wiec z niecierpliwoscia czekam na kolejny rozdzial! :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM!! <3
@luvmyniallers
Swietny! Czekam na nexta:)
OdpowiedzUsuń@crazy4uxx
Super! :*
OdpowiedzUsuńboski :-*
OdpowiedzUsuńGenialny rozdział :* mam nadzieję że zayn się nie obraził :p życzę weny i czekam na nexta :D
OdpowiedzUsuńCzaderski jak wszystkie. Jesteś coraz lepsza! Nie mogę się doczekać następnego. :)
OdpowiedzUsuń=^.^= Kicia : *
Świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńA co do opowiadania mam pomysł. Mogłabyś wymyślić coś, że Maggie pomyśli o studiach, że w końcu wzięłaby się za siebie i zaczęła może szukać pracy pod nieobecność Zayna.
Albo dostanie jakiś list, że mogłaby się dostać na jakieś przyzwoite studia i będzie musiała wyjechać do innego miasta i nie będzie wiedziała co zrobić, czy zostawić Zayna czy zostać z nim. :) No i w końcu się zdecyduje i wyjedzie ale wróci po kilku dniach bo bez niego nie wytrzyma XD
To taki mój pomysł ty oczywiście to jakoś tam pozmieniasz i wyjdzie coś fajnego. Mam nadzieję, że ci pomogłam albo chociaż zainspirowałam.
Życzę weny ;*
Bardzo fajny pomysł. :D
UsuńCudoo <3
OdpowiedzUsuń~D.
Świetne ;*
OdpowiedzUsuńsuper !!
OdpowiedzUsuń<333
OdpowiedzUsuńnie mam żadnych propozycji, ty piszesz najleiej :)
OdpowiedzUsuńrozdział jak zwykle :
c
u
d
o
w
n
y
;)...
Zazdrosny Malik...sie obraził ;)
OdpowiedzUsuńCudowny rozdził czekamy na nn ;*
Eh, pewnie będzie znowu jakąś kłótnia, bo pan Zayn Zazdrosny Malik się obraził :c tylko aby nie zerwali czy coś. . W końcu są ze sb od niedawna :D
OdpowiedzUsuńPERFEKTO! :D nie no ja jestem tak zakochana w tym opowiafaniu ze nie wiem co napisac :p swoetny jak zawsze ;) a Zayn moglby juz wrocic bo ja tak bardzo lubie jak akcja toczy sie z obojgiem ( wiem wiem dopierodo rozdzial temu wyjechal :D) a tak mi pszyslo na mysl fajnie by bylo jakby bylo wiecej reszty zespolu, takie moje skromne zdanie :)
OdpowiedzUsuńps nawet nie probuj ich sklucic! :p
Ciekawe co dalej.... Rozdział świetny <3
OdpowiedzUsuńSuuuper XD :D <3
OdpowiedzUsuńSuper <3 Czekam zniecierpliwiona na next :D
OdpowiedzUsuń:D :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam! :D
Ann;)
Hahahh zazdrośnik z tego Zayna :D super rozdział <33
OdpowiedzUsuńkocham, uwielbiam i w ogóle.. <3 <3 <3 Zazdrosny Zayn haha :D tylko proszę, nie kłóć go z Maggie!!! :*
OdpowiedzUsuń*zapraszam również do mnie - http://zaynmalik-story.blogspot.com/
S U P E R ! ! ! ! Czekam na nexta! Mam nadzieję że już niedługo. ;)
OdpowiedzUsuńP E R F E C T!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta, dodaj szybko proszę!!!!!!!!!! ♡♡♡♡♡♡
On nie może nic odwalić! Nie może!!
OdpowiedzUsuńSmerfastyczny rozdział! Jak najszybciej dodaj następny! ;) Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńKola ;D
Wow kobito ile ty masz komentarzy!!! $wietny rozdział czekamy wszystkie na następny z niecierpliwością!!
OdpowiedzUsuńCudowny!! Uważam, że było niesamowicie gdyby Zayn oświadczyłby się Maggs. Byłabym megaaa szczęśliwa <3 proszę ! Xx
OdpowiedzUsuńrodziął fajny ale i krotki szkoda , czekam na kolejny :)
OdpowiedzUsuńGenialny!
OdpowiedzUsuńOh bosz *-* Nudziło mi się i surfowałam sobie po necie i to mam twego bloga... Od wczoraj siedzę ii go czytam ,nawet nie spałam ;) PRZECZYTAŁAM CAŁEGO! Piszesz wspaniale!!! Już Cię kocham <3 :* Czekam na następny rozdział z niecierpliwością!
OdpowiedzUsuńMartyna xx
PS. ZAPRASZAM DO MNIE http://newi-newtrouble-newlife.blogspot.com/
UsuńKiedy następna część?
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać.
Piszesz boskie te części ;)
Zaisty rozdzialik ;)
OdpowiedzUsuń